Atletico Madryt znów poluje na Davida Hancko z Feyenoordu
Atletico Madryt wraca do gry o transfer słowackiego obrońcy Davida Hancko z Feyenoordu - donosi hiszpańska prasa. Po nieudanych negocjacjach w sprawie Cristiana Romero z Tottenhamu, gdzie cena wynosząca co najmniej 70 milionów euro okazała się barierą nie do przeskoczenia, klub z Madrytu ponownie kieruje wzrok na znanego sobie zawodnika.
Hancko był już na celowniku Atletico rok temu, ale wtedy transfer nie doszedł do skutku. Teraz, według informacji, słowacki defensor pozostaje jednym z głównych kandydatów do wzmocnienia linii obrony. Jego potencjalny transfer mógłby kosztować około 35 milionów euro, co byłoby rekordem dla Feyenoordu. Na razie jednak holenderski klub nie otrzymał nowych ofert za swojego gracza.
Oprócz Hancko, Atletico rozważa również inne opcje na rynku transferowym. W gronie potencjalnych wzmocnień znajdują się Piero Hincapie z Bayeru Leverkusen, Murillo z Nottingham Forest oraz Jhon Lucumi z Bolonii. Spośród nich Hancko i Hincapie wydają się być najpoważniejszymi kandydatami do gry w stolicy Hiszpanii.
Co ciekawe, jeszcze niedawno wydawało się, że Hancko trafi do saudyjskiego Al Nassr. Jednak zmiana w zarządzie klubu sprawiła, że transfer stracił na znaczeniu. Obrońca rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu z Feyenoordem, a w międzyczasie pojawiły się również plotki łączące go z Juventusem. Czy ostatecznie wybierze Atletico? Czas pokaże, jak rozwinie się ta saga transferowa.
Źródło: Diario AS
⚫🔴👇🏼
— Bayer 04 Leverkusen ➕ PL🇵🇱 (@Bayer04Lev_pl) April 22, 2025
Bayer Leverkusen, Atlético Madryt i Everton już złożyli oferty za Dávida Hancko, a on jest również głównym celem defensywnym Juve. Feyenoord żąda 35-40 mln euro za 27-latka tego lata.
[@marcoconterio] pic.twitter.com/ItOsBdNlcr