Mateusz Stolarski przed nadchodzącym spotkaniem z Jagiellonią Białystok udzielił swojej drużynie kilku wskazówek oraz podzielił się przemyśleniami dotyczącymi ostatnich meczów i sytuacji kadrowej.
Trener zaczął od odniesienia się do meczu z Lechią Gdańsk, który nie przebiegł zgodnie z planem. Podkreślił jednak, że nie wszystko było negatywne. „Chcemy zdecydowanie lepiej wejść w rytm niedzielnego meczu, niż miało to miejsce w spotkaniu z Lechią Gdańsk. Na pewno drugą połowę tamtego meczu możemy uznać za udaną, to na niej opieramy nasze przygotowania do meczu z Koroną” - dodał. Stolarski zaznaczył, że kluczowe będzie poprawienie utrzymywania rytmu gry przez całe spotkanie.
Przechodząc do nadchodzącego meczu z Jagiellonią Białystok, trener stwierdził, że po szalonych wynikach ostatniej kolejki nie można jeszcze jednoznacznie oceniać ligowej formy drużyn. „Jagiellonia po zdobyciu mistrzostwa pokazała, że potrafi świetnie radzić sobie na trzech frontach i jeszcze ma Superpuchar Polski do zdobycia. Mam nadzieję, że przed nami czeka ciekawe spotkanie” - powiedział. Podkreślił również, że nie wierzy w mit „podmęczonych rywali”, ponieważ regularna gra co trzy dni jest częścią profesjonalnego futbolu, a Jagiellonia pokazała, że może to wpłynąć pozytywnie na formę drużyny.
W kwestii sytuacji kadrowej, Stolarski uspokoił kibiców, zapewniając, że zespół nie zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. „Mamy kilka drobnych urazów, ale nie wpłyną one na występy zawodników w nadchodzącym meczu” - wyjaśnił. Dodał również, że w kontekście pozycji bramkarza, Kacper Tobiasz znalazł się w kręgu zainteresowań klubu, choć obecny bramkarz, Kacper Ros, w ostatnich meczach zaprezentował się solidnie. Trener przyznał, że rozważają także inne opcje, w tym ewentualne pozyskanie Tobiasza.
W związku z kontuzją Gaspera Tratnika, który może być wyłączony z gry przez około 8 tygodni, Stolarski zaznaczył, że klub będzie musiał przygotować alternatywne rozwiązania na wypadek kontuzji czy innych sytuacji losowych. „Nie skreślam przedwcześnie żadnego piłkarza, staram się ich budować i dawać im szansę w każdym aspekcie” - podsumował trener.
Źródło: Motor Lublin
🗣️ „Sezon to sinusoida, która dotyczy każdego z zespołów. My akurat jesteśmy w momencie, że na minimum 3 punkty, które chcieliśmy mieć, mamy jeden, ale cały czas pracujemy dalej.”
— Motor Lublin (@MotorLublin) February 13, 2025
Trener Mateusz Stolarski przed meczem #JAGMOT ▶️ https://t.co/rF4Ej547rZ pic.twitter.com/qhjCLZpFwY