Po kilku tygodniach intensywnej rywalizacji na pozycji bramkarza w FC Barcelonie, wszystko wskazuje na to, że Wojciech Szczęsny przejął rolę pierwszego golkipera katalońskiego klubu. Polski bramkarz, który dołączył do drużyny w październiku 2024 roku, w ostatnich tygodniach coraz częściej pojawia się w podstawowym składzie.
Debiut i rosnąca rola Szczęsnego
Szczęsny zadebiutował w barwach Barcelony podczas meczu Pucharu Króla przeciwko drużynie Barbastro. Jego występ w tym spotkaniu został oceniony bardzo pozytywnie, co najwyraźniej przekonało trenera Hansiego Flicka do częstszego korzystania z usług polskiego bramkarza. W kolejnych meczach, zarówno ligowych, jak i pucharowych, Szczęsny prezentował stabilną formę, co w kontekście wcześniejszych problemów Barcelony z obsadzeniem bramki okazało się kluczowe.
Rywalizacja z Iñakim Peñą
Do tej pory pierwszym bramkarzem Barcelony był Iñaki Peña, który otrzymał kredyt zaufania od trenera Flicka po kontuzji Marc-André ter Stegena. Jednak w miarę upływu czasu decyzja o postawieniu na Peñę była coraz częściej kwestionowana, zwłaszcza po kilku niepewnych występach młodego golkipera. Przełomem okazały się ostatnie tygodnie, podczas których Szczęsny regularnie pojawiał się w wyjściowej jedenastce.
„Wojciech udowodnił, że jest gotów, by być numerem jeden w Barcelonie. Jego doświadczenie daje nam spokój w defensywie” - powiedział Hansi Flick w jednym z wywiadów.
Źródło: AS.com