Trener Legii Warszawa, Goncalo Feio, w rozmowie z dziennikarzami omówił przygotowania do nadchodzącego meczu z Koroną Kielce. Podkreślił, że najważniejsze dla niego będzie to, jak drużyna zaprezentuje się na boisku, a nie słowa przed spotkaniem. "Jestem zadowolony z większości aspektów okresu przygotowawczego, chociaż kontuzje Luquinhasa i Patryka Kuna są dla mnie źródłem niezadowolenia. Patryk już wrócił do treningów, ale Luquinhas wciąż nie jest gotowy” – zaznaczył.
Jeśli chodzi o skład na mecz z Koroną, Feio wyjaśnił, że jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji. "Mamy kilka opcji na skrzydle, gdzie grał Luquinhas. Do zespołu dołączył Wahan Biczachczjan, który również może grać na tej pozycji. Próbowaliśmy także wariantu z Urbańskim. Decyzje jeszcze nie zapadły” – dodał. Trener Legii zaznaczył, że najwięcej uwagi poświęca pracy z zawodnikami, których ma teraz w drużynie, zwłaszcza w kontekście napastników – Marca Guala, Jordana Majchrzaka i Tomasa Pekharta.
Feio odniósł się również do zimowego okienka transferowego, wyjaśniając, że nie było ono celem rewolucji kadrowej, lecz wzmocnienia kilku kluczowych pozycji. "Planem było sprowadzenie piłkarzy, którzy pasują do naszych potrzeb. Wahan to zawodnik, który nie potrzebuje aklimatyzacji, zna Polskę i świetnie się sprawdzi. Co do innych transferów, nie będziemy podejmować pochopnych decyzji. Cierpliwość jest kluczowa, abyśmy przyciągnęli odpowiednich piłkarzy, którzy będą pasować do klubu” - podkreślił Feio.
Trener przyznał także, że jednym z celów zimowego okienka było wprowadzenie porządków w kadrze, a także umożliwienie młodszym zawodnikom realnej rywalizacji o miejsce w składzie. "Wypożyczenia Jean-Pierra Nsame i Migouela Afareli miały na celu zapewnienie im lepszego rozwoju, ponieważ u nas nie znaleźli miejsca. Wierzymy, że te wypożyczenia będą korzystne zarówno dla nich, jak i dla Legii” - dodał Feio.
Jeśli chodzi o wychowanków, Feio wyraził optymizm co do ich przyszłości w klubie. Wspomniał o Kubie Adkonisie, który jest na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów, gdzie zdobywa doświadczenie w pierwszej lidze. "Kuba to piłkarz, w którego wierzymy i który w przyszłości będzie częścią pierwszej drużyny. Cieszymy się, że nasza Akademia przynosi coraz lepsze efekty” - stwierdził.
Trener Legii zapewnił również, że nie będzie komentował spekulacji medialnych dotyczących potencjalnych transferów napastników, zaznaczając, że takie rozmowy powinny pozostać w tajemnicy. "Transfery najlepiej zachować w ciszy” - zaznaczył.
Feio, odnosząc się do przygotowań do meczu z Koroną, dodał, że najważniejsze będzie to, jak jego drużyna zagra. "Znamy Koronę i przygotowujemy się do tego spotkania. Skupiamy się przede wszystkim na naszej grze” - powiedział.
Decyzja o tym, kto stanie w bramce, nie została jeszcze podjęta, ale Feio zapewnił, że jest bliski jej podjęcia. Na koniec, trener Legii odniósł się także do terminarza Pucharu Polski, podkreślając, że Legia przygotowuje się zgodnie z wcześniej zaplanowanymi terminami. „Naszym zadaniem jest przygotować drużynę do każdego meczu zgodnie z harmonogramem” - zakończył.
Źródło: Legia Warszawa
📢 Trener Goncalo Feio:
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) January 30, 2025
"Zawęziliśmy trochę kadrę, żeby każdy piłkarz miał poczucie, że jest ważną częścią klubu. Jest to dla mnie niezmiernie ważne z punktu widzenia rywalizacji, obecności tu i teraz oraz poczucia wartości. Piłkarze i ludzie są najlepszą wersją siebie, kiedy… pic.twitter.com/CtPp1R2NVG