La Liga Canal+
  1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Polska wygrywa 1:0 z Nową Zelandią w sparingu
Polska wygrywa 1:0 z Nową Zelandią w sparingu
Dziurek / depositphotos.com
Adam

Polska wygrywa 1:0 z Nową Zelandią w sparingu

Oto tekst poprawiony z polskimi znakami:

Reprezentacja Polski odniosła skromne zwycięstwo 1:0 nad Nową Zelandią w meczu towarzyskim. Decydującą bramkę zdobył Piotr Zieliński po efektownej akcji zespołowej. Spotkanie było okazją do debiutów dla dwóch piłkarzy: Jana Ziółkowskiego i Arkadiusza Pyrki. Teraz biało-czerwoni przygotowują się do ligowego starcia z Litwą.

Selekcjoner Jan Urban postanowił dać szansę zawodnikom, którzy ostatnio rzadziej pojawiali się na boisku w kadrze. W wyjściowym składzie znaleźli się między innymi Przemysław Wiśniewski, Piotr Zieliński oraz Sebastian Szymański. Debiutował Jan Ziółkowski, a po raz pierwszy pod wodzą Urbana zagrali Bartłomiej Drągowski, Przemysław Frankowski, Jakub Piotrowski, Kacper Kozłowski, Michał Skóraś i Krzysztof Piątek.

Mecz na Stadionie Śląskim rozpoczął się spokojnie, z uroczystym wniesieniem flag i odegraniem hymnów przez orkiestrę wojskową. Polacy długo utrzymywali się przy piłce, ale Nowozelandczycy odważnie atakowali. Pierwszą groźną sytuację stworzył Zieliński, który po odbiorze uderzył niecelnie z ostrego kąta. Goście odpowiedzieli kontratakiem, ale Drągowski obronił strzał.

W 12. minucie niecelnie strzelał Skóraś, a później Szymański po akcji zespołowej był blisko gola, lecz piłka odbiła się od obrońcy. Drągowski musiał interweniować przy strzale rywali. Przed przerwą Skóraś oddał mocny strzał, sparowany przez bramkarza, a Frankowski doznał urazu i zszedł z boiska.

Po zmianie stron na murawie pojawili się Paweł Wszołek, Kamil Grabara, Jakub Kiwior i Karol Świderski. W 49. minucie Zieliński po podaniu od Wszołka przejął piłkę, minął obrońcę i trafił do siatki, a piłka odbiła się od poprzeczki. Goście próbowali odrobić straty, ale bez skutku.

W 63. minucie Zielińskiego zastąpił Bartosz Kapustka, a w 73. Pyrka debiutował za Skórasia. Świderski miał dwie dobre okazje, ale nie trafił. W końcówce Piotrowski strzelał zbyt wysoko, a rywale również pudłowali. Wynik nie uległ zmianie.

Update cookies preferences