Inter Mediolan pokonał Fiorentinę 2:1 w spotkaniu 24. kolejki Serie A, rozegranym na Stadio Giuseppe Meazza. Gospodarze wyszli na prowadzenie po samobójczym trafieniu Marina Pongračića, jednak goście odpowiedzieli jeszcze przed przerwą po rzucie karnym Rolando Mandragory. Decydujący cios zadał Marko Arnautović w drugiej połowie, zapewniając Interowi cenne trzy punkty.
Od pierwszych minut Inter starał się przejąć inicjatywę, a już w 21. minucie gospodarze byli bliscy objęcia prowadzenia. Carlos Augusto trafił w słupek po dośrodkowaniu Alessandro Bastoniego, a chwilę później Lautaro Martínez obił poprzeczkę głową po centrze Hakana Çalhanoğlu. Fiorentina odpowiedziała uderzeniem Amira Richardsona z dystansu, ale Yann Sommer pewnie interweniował.
Przewaga Interu przyniosła skutek w 28. minucie, kiedy to Marin Pongračić niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo – w 41. minucie Matteo Darmian zagrał ręką w polu karnym, a po interwencji VAR sędzia Federico La Penna wskazał na jedenasty metr. Rolando Mandragora pewnym strzałem w górny róg wyrównał wynik.
Po przerwie tempo meczu nie spadło, a Inter ponownie ruszył do ataku. W 50. minucie Lautaro Martínez próbował zaskoczyć Davida de Geę strzałem z dystansu, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Decydujący moment meczu nadszedł w 52. minucie – Carlos Augusto posłał idealne dośrodkowanie, a Marko Arnautović strzałem głową pokonał bramkarza Fiorentiny, dając Interowi prowadzenie 2:1.
Goście nie zamierzali się poddawać – Robin Gosens kilkukrotnie próbował uderzeń z dystansu, ale brakowało im precyzji. W 66. minucie Fiorentina dokonała kilku zmian, wpuszczając Nicolò Zaniolo i Nicolò Fagioliego, co miało ożywić ich ofensywę. Inter odpowiedział wprowadzeniem Piotra Zielińskiego, który od razu oddał groźny strzał, lecz De Gea był na posterunku.
W końcówce Fiorentina próbowała wyrównać, ale Inter skutecznie się bronił. W 79. minucie Nicolò Barella otrzymał żółtą kartkę za ostry faul, a chwilę później Frattesi i Pavard mieli okazję do podwyższenia prowadzenia, lecz ich strzały zostały zablokowane. W doliczonym czasie gry Piotr Zieliński miał jeszcze jedną szansę, lecz jego uderzenie z pola karnego zostało obronione przez De Geę.
Inter Mediolan - Fiorentina 2:1
Składy drużyn:
Inter Mediolan: Y. Sommer - B. Pavard, F. Acerbi, A. Bastoni - M. Darmian, N. Barella, H. Çalhanoğlu, H. Mkhitaryan, Carlos Augusto - M. Thuram, L. Martínez
Fiorentina: David de Gea - M. Moreno, M. Pongračić, L. Ranieri - Dodô, A. Richardson, R. Mandragora, F. Parisi, R. Gosens - L. Beltrán, M. Kean