La Liga Canal+
  1. Offside.pl
  2. /
  3. Artykuły
  4. /
  5. Arsenal triumfuje w Gironie po emocjonującym starciu [VIDEO]
Arsenal triumfuje w Gironie po emocjonującym starciu [VIDEO]
vmorfield / depositphotos.com
Wojciech

Arsenal triumfuje w Gironie po emocjonującym starciu [VIDEO]

Arsenal Londyn pokonał Gironę 2:1 w wyjazdowym spotkaniu 8. kolejki Ligi Mistrzów. Mecz dostarczył kibicom wielu emocji – padły trzy bramki, były kontrowersje z VAR oraz rzut karny w doliczonym czasie gry, który mógł odmienić losy spotkania.

Spotkanie rozpoczęło się od aktywnej gry obu drużyn, a pierwszą groźną sytuację stworzył Arsenal. Leandro Trossard w 8. minucie otrzymał podanie zza linii obrony, ale jego strzał minął bramkę. Goście w dalszym ciągu szukali swojej okazji, jednak w 12. minucie bramka Riccardo Calafioriego została nieuznana ze względu na pozycję spaloną. Girona odpowiedziała chwilę później i w 28. minucie objęła prowadzenie. Arnaut Danjuma popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu, pokonując Neto i wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie 1:0.

Radość kibiców Girony nie trwała jednak długo. W 37. minucie po analizie VAR sędzia podyktował rzut karny dla Arsenalu, uznając wcześniejszy faul Arnaua Martíneza w polu karnym. Jorginho podszedł do piłki i precyzyjnym strzałem w prawą stronę bramki wyrównał wynik meczu. Podbudowany Arsenal poszedł za ciosem – już cztery minuty później Ethan Nwaneri przeprowadził znakomitą indywidualną akcję, dryblując między obrońcami Girony i precyzyjnym strzałem z linii pola karnego posłał piłkę do siatki, odbijając ją jeszcze od wewnętrznej strony lewego słupka. Tym samym Arsenal objął prowadzenie 2:1.

Druga połowa rozpoczęła się od kilku zmian, które miały wpłynąć na tempo gry. Mikel Arteta zdecydował się na wprowadzenie Jurriena Timbera w miejsce Thomasa Parteya. Girona również dokonała roszad – na boisku pojawili się Yangel Herrera i Jhon Elmer Solis Romero. Mecz wciąż był bardzo wyrównany, a w 44. minucie Trossard miał szansę na podwyższenie wyniku, ale jego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce.

W 70. minucie Raheem Sterling padł w polu karnym Girony po starciu z obrońcą, jednak sędzia nie zdecydował się na odgwizdanie przewinienia. Chwilę później Arsenal dokonał kolejnych zmian – na boisko weszli Kai Havertz i Myles Lewis-Skelly. Girona nie zamierzała się poddawać i w 78. minucie wydawało się, że udało jej się wyrównać po bramce Cristhiana Stuaniego, ale analiza VAR wykazała minimalnego spalonego i gol został anulowany. Portu, który podał piłkę do Stuaniego, nie krył rozczarowania.

Końcówka meczu przyniosła jeszcze więcej emocji. W 90+2. minucie Alejandro Francés zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, co natychmiast zauważył sędzia i wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Raheem Sterling, ale Pau López popisał się znakomitą interwencją, broniąc strzał Anglika i ratując Gironę przed stratą trzeciej bramki.

Składy drużyn:

Girona: Pau López - Arnau Martínez, A. Yaakobishvili, Juanpe, Alejandro Francés - Oriol Romeu, Iván Martín, V. Tsyhankov, Y. Asprilla, A. Danjuma - Abel Ruiz

Arsenal Londyn: Neto - T. Partey, J. Kiwior, Gabriel Magalhães, R. Calafiori - M. Ødegaard, Jorginho, Mikel Merino - E. Nwaneri, L. Trossard, R. Sterling

Update cookies preferences