Manchester City stanie przed ogromnym wyzwaniem w rewanżowym starciu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Pep Guardiola, trener mistrzów Anglii, otwarcie mówi o trudnej sytuacji swojego zespołu przed środowym meczem na Santiago Bernabéu.
Pierwsze spotkanie na Etihad zakończyło się dramatycznym zwycięstwem Królewskich, którzy w końcowych minutach odwrócili losy meczu. Dzięki temu to właśnie podopieczni Carlo Ancelottiego są faworytami do awansu do 1/8 finału.
Manchester City jednak nie zamierza się poddawać. Drużyna Guardioli w weekend rozegrała jeden z najlepszych meczów w tym sezonie, pokonując Newcastle United 4:0. Strata jednego gola do Realu sprawia, że awans wciąż pozostaje w ich zasięgu.
Mimo to sam Guardiola studzi emocje i przestrzega przed nadmiernym optymizmem. „Oczywiście, wygrana z Newcastle nam pomaga, ale margines na zwycięstwo na Bernabéu jest niezwykle mały. Nie wiem, czy mamy choćby jeden procent szans. Może nawet mniej. Jeśli zapytasz ludzi przed meczem, wszyscy wskażą na Real.” – powiedział Hiszpan w rozmowie z dziennikiem Sport.
Szkoleniowiec Manchesteru City podkreśla, że pomimo pełnej determinacji jego drużyna nie prezentuje w tym sezonie poziomu, do którego przyzwyczaiła kibiców. „Będziemy walczyć, to oczywiste. Ale w tym sezonie jesteśmy daleko od naszej najlepszej formy. Mamy za sobą bardzo słabe występy i wyniki, a jeden dobry mecz nie zmienia całej rzeczywistości.”
Źródło: GSFN
Pep Guardiola believes his Man City side only have a "1%" chance of beating Real Madrid at the Bernabéu to advance to the Champions League round of 16 😳 pic.twitter.com/eSZ1Qflkjn
— ESPN FC (@ESPNFC) February 17, 2025